Notka 3
W Berezowie czy Jabłonowie żyło małżeństwo, które bardzo się kochało.
Pewnego razu zbierali oni siano. Ona układała je w kopice, a on narzucał
siano widłami. W tem nadeszła pora, kiedy on miał zamienić się w
wilkołaka. Rzekł więc do żony: Składaj sama, ja muszę odejść. Tu może
coś przyjść, weź widły, ażebyś miała czem obronić się. Nie bij tylko po
głowie! -Z tem odszedł. Po chwili nadbiegł wilk, który rzucił się wprost
do niej; za to biła go ona widłami po głowie; wilk podskoczył, uchwycił
ją za spódnice, urwał kawałek, a potem uciekł. Po chwili powrócił mąż z
rozbitą głową i opowiedział, że wpadł w przepaść i potłukł się. -Na to
powiedziała żona: A tu był wilk!
Gdy dalej składali siano, obaczyła żona za zębami u męża, czerwony
kawałek swojej spódnicy. Teraz wyznał on jej, że jest wilkołakiem i
zapewnił, że od tego czasu już nim nie będzie bo zwierzył się jej z tem.
(Kosmacz, zap. Kl. Łysynećka 1908 rok)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz